niepelnosprawi.konecki.powiat.pl

Jak głaz ten na barkach naszych

Tak Ciebie Ojczyzno święta

Wydźwigniem na szczyt

Potęgi chwały!

Kiedy w poniedziałek, na naszym portalu ukazaliśmy odkrytą żołnierską tablicę, ruszył grom zainteresowania tym tematem. Wnet okazało się, że słowa wyryte na owej tablicy odnalezionej w Baryczy, mają odniesienie do ogromnego kamienia, który za sprawą księdza Andrzeja Wierzbickiego znalazł się na kościelnym placu w Smogorzowie pod Przysuchą. Zdaniem miłośników historii 74 pułku piechoty, pomnik w Baryczy powstał w 1926 roku, dla upamiętnienia poligonowych ćwiczeń żołnierzy tej jednostki. Wiemy już, że Niemcy w 1939 r. nakazali zniszczyć ów żołnierski obelisk.

Ktoś jednak odkuł pamiątkową tablicę i zdołał ją wmurować na ścianie budynku obecnego internatu placówki oświatowej. Pytanie, kto?! Tymczasem wspomniany głaz przeleżał w zaroślach kilkadziesiąt lat i za sprawą wspomnianego ks. Wierzbickiego rodem z tych stron (z Kornicy) został przywrócony do należytej godności dopiero w latach 90.

I tak to, za sprawą wspomnianego kapłana powstała swoista sztafeta pokoleń pamięci. Ukazuje to fotografia z 1999 roku, gdzie ksiądz A. Wierzbicki stoi pod pomnikiem koło Ciepielowa, również poświęconemu żołnierzom 74 pp, a obok niego, ten trzymający sztandar koneckiego I Liceum, to Marek Jedynak, dziś dr historii w Instytutu Pamięci Narodowej. Trzeba wiedzieć, że A. Wierzbicki był absolwentem tejże szkoły w 1951 r., a jego wychowawcą był Witold Ziembiński, który prowadził konecką młodzież gimnazjalną  na front w 1920 r.

Opracował: Marian Wikiera