niepelnosprawi.konecki.powiat.pl

 

10 kwietnia 2010 roku przyniósł ogromnie smutną wiadomość, której skutki pamiętać będziemy jeszcze jako naród przez wiele dziesięcioleci. W całym kraju trwają obchody rocznicowe związane z 96 ofiarami, największej po drugiej wojnie światowej katastrofy, która dotknęła tak wielu najważniejszych przedstawicieli naszego państwa, na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Jak wielokrotnie mogliśmy usłyszeć, to ogromna wyrwa w naszym narodzie, której rozmiar przekraczał wszelkie wyobrażenia.

 

Przedstawiciele samorządu powiatowego, jak i działacze koneckich struktur Prawa i Sprawiedliwości włączając się w ogólnopolskie uroczystości rocznicowe zebrali się przed symbolicznym pomnikiem upamiętniającym ofiary katastrofy smoleńskiej, który od 2011 roku został symbolicznie odsłonięty na koneckiej nekropolii. Po złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy głos zabrał wicestarosta konecki Andrzej Marek Lenart, który powiedział między innymi:

 

Dziś stoimy przed symboliczną tablicą, oddając hołd, tym którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Pamiętamy o wszystkich ofiarach tej straszliwej tragedii, zarówno o parze prezydenckiej, jak i najważniejszych dowódcach, działaczach społecznych, ludzi kultury, kombatantach, przedstawicielach rodzin Katyńskich, duchownych, czy przedstawicielach parlamentu, którzy reprezentowali przecież wszystkie ugrupowania polityczne, można powiedzieć, że zginął kwiat narodu polskiego. Tablica przed którą stoimy upamiętnia z imienia i nazwiska prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żonę Marię, jak również wicepremiera Przemysława Gosiewskiego, człowieka bardzo blisko związanego z ziemią świętokrzyską, ziemią konecką. Chciałbym przypomnieć, że nikt w historii naszego parlamentu nie zrobił tyle dla powiatu koneckiego, co wicepremier Przemysław Gosiewski, za co oczywiście jestem mu ogromnie wdzięczny. Mało kto pamięta, ale aż 11 procent pomordowanych w Katyniu pochodziło właśnie z ziemi dawnego województwa kieleckiego. Dziś pamiętając o ofiarach katastrofy smoleńskiej jednocześnie pamiętamy o tych, do których oni zmierzali”.

 

Na koniec wszyscy zgromadzeni odmówili modlitwę za zmarłych.