niepelnosprawi.konecki.powiat.pl

Po raz drugi pod tablicą upamiętniającą bestialski mord na dziesięciu młodych Polakach, dokonany przez niemieckich oprawców w dniu 22 kwietnia 1944 roku między Rogowem, a Młynkiem, rodziny pomordowanych złożyły kwiaty i zapaliły znicze. Zebranym towarzyszyły władze samorządu powiatowego i gminnego, mieszkańcy, przedstawiciele stowarzyszeń historycznych, leśnicy oraz młodzież z klas mundurowych, która pełniła honorową wartę podczas uroczystości.

 

„Ciężko jest mi się pogodzić z tym, że nigdy nie miałem możliwości uściskać dłoni bratu mojej babci. Jako zaledwie 18 letni młody chłopak, podobnie jak dwaj jego bracia, działał już w podziemnej organizacji niepodległościowej. Jego postawa to swoisty drogowskaz życiowy, który utwierdza mnie, że bez względu na okoliczności, ojczyzna wymaga największych poświęceń. Rodziny pomordowanych już nigdy nie zobaczą uśmiechu na twarzach swoich bliskich, nigdy razem nie pójdą na majówkę, czy na niedzielne nabożeństwo. Konecczyzna, ale i cała ziemia świętokrzyska wręcz usłane są takimi miejscami bestialskiego okrucieństwa. Uważam, że pamięć o tych wydarzeniach jest i będzie zawsze nam potrzebna, abyśmy mogli budować silne fundamenty naszej tożsamości” - wspomina Paweł Kubiak, którego wujek został zamordowany.

I choć śledztwo w tej sprawie podjęła Krakowska Delegatura Pionu Prokuratorskiego Instytutu Pamięci Narodowej, to rodziny pomordowanych wciąż nie znają bezpośrednich personaliów sprawców tego okrutnego mordu. Władze samorządu powiatowego reprezentowali: Andrzej Marek Lenart – wicestarosta konecki i Dorota Duda – członkini Zarządu Powiatu.