niepelnosprawi.konecki.powiat.pl

Ziemia konecka wciąż kryje tajemnice przeszłości. To tu znajdują się mogiły powstańcze, tutaj również leżą polegli podczas II wojny światowej. Miejscem zbrodni niemieckiego okupanta na 10 Polakach był niewielki lasek - zagajnik w miejscowości Młynek, znajdujący się przy ulicy Rzecznej. Po 73 latach udało się odsłonić symboliczny kamień z krzyżem i pamiątkową tablicą, na której umieszczono nazwiska zamordowanych przez Niemców 22 kwietnia 1944 roku.

 

 

Dzięki zaangażowaniu Marka Kozerawskiego - sołtysa Rogowa, przy wsparciu wielu instytucji, takich jak Starostwo Powiatowe w Końskich, Urząd Miasta i Gminy w Końskich, a także rodzin zamordowanych oraz osób prywatnych, urzeczywistniły się marzenia rodzin i bliskich poległych o upamiętnieniu tej tragedii. Obelisk nie stoi w autentycznym miejscu mordu, tylko kilkanaście metrów dalej. Na ogromnym głazie umieszczono dwa krzyże: jeden z nich był odnaleziony na miejscu zbrodni. I to właśnie do niego przymocowane zostały dwie łuski odnalezione na miejscu mordu, pochodzące prawdopodobnie z karabinu, z którego zabito Polaków. Okazało się, że trzy spośród dziesięciu rodzin zamordowanych, zupełnie nie wiedziały gdzie spoczywają szczątki ich bliskich. Dopiero po 73 latach poznały prawdę.

Członkowie rodziny zamordowanego Zygmunta Makucha ujawnili po latach, że Franciszek Makuch - ojciec zamordowanego Zygmunta wraz z kolegą niedługo po egzekucji, odnaleźli miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki. Odkopali ciało Zygmunta i nocą, narażając własne życie, przetransportowali je na konecki cmentarz, by tam godnie pochować. Franciszek Makuch postąpił podobnie z trzema innymi ciałami spoczywającymi we wspólnym dole i pochował je w mogile syna. Oficjalną przyczyną mordu było zabicie jednego z niemieckich żołnierzy na terenie powiatu. Z akt IPN, które posiadają rodziny zamordowanych wynika również, że za tę zbrodnię odpowiadają żandarmi niemieccy stacjonujący w Końskich. Niestety, do tej pory nie udało się ustalić personaliów katów z imienia i nazwiska, o czym mówiły obecne na uroczystości rodziny.

Poświęcenia symbolicznej tablicy dokonał ks. proboszcz Kazimierz Granowicz z parafii p.w. św. Wojciecha w Rogowie. Hołd poległym złożyli przedstawiciele samorządu powiatowego: Andrzej Marek Lenart – wicestarosta oraz Dorota Duda – członek Zarządu Powiatu.

Oto nazwiska Polaków rozstrzelanych 22 kwietnia 1944 roku:

Michał Ziomek z Ruskiego Brodu,

Zygmunt Makuch z Końskich,

Edward Widuliński z Końskich,

Jan Mączyński z Końskich,

Henryk Jakubowski z Nieborowa,

Roman Swat z Nieborowa,

Edward Piotrowski ze Szczurek,

Paweł Madej z Woli Kuroszowej,

Henryk Rusek z Pawłowa i Wincenty Gałecki z Radoski.

Cześć ich pamięci!