To już kolejna wizyta przyjaciół zza „wielkiej wody”. 27 czerwca 2016 roku w siedzibie Starostwa Powiatowego w Końskich pojawiła się młodzież ze Stanów Zjednoczonych reprezentująca Kluby 4 H. Przypomnijmy 4 H, to dobrowolna, niezależna organizacja edukacyjna kładąca szczególny nacisk na rozwój umiejętności życiowych, zainteresowań i podnoszenie poziomu wiedzy. Sama nazwa pochodzi od pierwszych słów liter: głowa, serce, ręce i zdrowie. Idee grup 4 H propagowane są w bardzo wielu krajach świata.
„Wasze pionierstwo, pracowitość, zaciętość w pokonywaniu problemów, działanie na własny rachunek, to dla nas pewien wzorzec do działania, twórczego działania. Biorąc pod uwagę przestrzeń terytorialną Państwa kraju, to jej zagospodarowanie, jest również dla nas pewnym fenomenem” - podkreślał Bogdan Soboń – starosta konecki, który nawiązując do historii naszych krajów podkreślił, że historia państwowości amerykańskiej liczy sobie tyle lat, co Zabytkowy Zakład Hutniczy w Maleńcu.
Amerykańscy przyjaciele przebywają na terenie naszego województwa w 11 osobowej grupie wraz z opiekunami. Młodzież pochodzi ze stanu Indiana i wraz z pedagogami reprezentują Uniwersytet Purdue z West Lafayette. Liderem i opiekunem grupy jest Roger Schoerer, który Polskę odwiedza już po raz czwarty. Pierwszą wizytę odbył bagatela w 1978 roku i jak wspomina od tego czasu wiele w naszym kraju się zmieniło. Jako przykład podaje choćby infrastrukturę drogową, piękne, estetyczne i kolorowe budynki, ale zaznacza również społeczny aspekt, w którym podkreśla zauważalną zmianę osobowościową społeczeństwa polskiego, gdzie ludzie stają się weselsi, szczęśliwsi i bardziej otwarci.
Samorząd powiatu koneckiego reprezentowała wspólnie ze starostą koneckim Dorota Duda – członek Zarządu powiatu, która podkreślała niezwykłą otwartość amerykańskich gości. Grupie 4 H przez cały czas towarzyszyła Renata Gos –ze ŚODR w Modliszewicach, wojewódzki koordynator Klubów 4 H.
W luźnej konwencji spotkania był również czas na zadawanie pytań, a tych nie brakowało. Goście pytali między innymi o znaczenie dla Polski wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, czy o przemiany i procesy gospodarcze jakie dotychczas dotknęły nasz kraj. Nie zabrakło zapytań o rodzinny przemysł i turystykę. Jak mogliśmy się dowiedzieć największe wrażenie kulinarne na amerykańskiej młodzieży zrobiły gołąbki, które pozytywnie pobudziły podniebienia naszych gości. Niektórzy z amerykańskich przyjaciół mają również polskie korzenie, co było niespodzianką. Tak jest w przypadku Trevora, w którego żyłach płynie polska krew z rodziny Tomaszewskich. Wśród licznych pasji i hobby wymienianych przy spotkaniu rozmawiano również o wspaniałej rasie psów eskimoskich, a mianowicie alaska – malamut.
W tym samym dniu w towarzystwie członka Zarządu – Doroty Dudy młodzież z Indiany miała możliwość zwiedzenia Muzeum Zagłębia Staropolskiego w Sielpi i perełki powiatu koneckiego, Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu. Wcześniej wszyscy uczestnicy spotkania zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie przed pomnikiem bł. ks Kazimierza Sykulskiego. Całością projektu kieruje Urząd Marszałkowski w Kielcach, a koordynatorem przedsięwzięcia w terenie jest ŚODR w Modliszewicach. Pożegnanie gości odbędzie się 4 lipca na lotnisku w Krakowie.
Opracował: Paweł Kubiak