niepelnosprawi.konecki.powiat.pl

Z pewnością nie żałował ten, kto niedzielne popołudnie 19 czerwca 2016 roku postanowił spędzić w radosnej i rodzinnej atmosferze, uczestnicząc w Festynie zorganizowanym przez parafię Chrystusa Odkupiciela w Końskich. Na przybyłych gości przygotowano liczne atrakcje, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i młodzieży. To właśnie na najmłodszych czekały dmuchane zamki, zabytkowe pojazdy, a także pokazy ratownictwa medycznego, gaszenia pożaru, oraz pokaz umiejętności psa policyjnego. Na Festynie specjalnym gościem była myszka Miki, która przez cały czas zachęcała do wspólnej zabawy.

 

Tego dnia parafia pw. Chrystusa Odkupiciela przeżywała prawdziwe "oblężenie", a wręcz najazd wiernych. W części parkingowej organizatorzy zorganizowali mini tor, prezentując umiejętności Quadów i Chopperów. Tuż obok, dzięki uprzejmości Czarnej Floty z Końskich, mogliśmy podziwiać wspaniałe motocykle. Nie zabrakło smakowitych ciast i wypieków. Prawdziwym rarytasem kulinarnym była przygotowana grochówka i zupa meksykańska, którą serwowali oczywiście najlepsi kucharze na świecie. W zasięgu ręki mogliśmy skosztować grillowanych kiełbasek i kaszanki. Młodzież z I LO w Końskich serwowała orzeźwiające koktajle z truskawek i koneckiego mleka. Strażacy z Komendy Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Końskich zachęcali do zapoznania się z wyposażeniem prezentowanego wozu strażackiego. Na ten apel wcale nie trzeba było długo czekać i w ciągu kilku chwil najmłodsi przymierzali strażackie hełmy i z wielkim zadowoleniem pozowali do zdjęć. Koneckim strażakom towarzyszyli druhowie z OSP w Proćwinie, którzy przygotowali pokaz gaszenia pożaru.

Władze samorządu powiatowego w tym dniu reprezentował Andrzej Marek Lenart – wicestarosta konecki.

Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się przygotowana loteria z rzeczowymi fantami. Kolejka do losów przypominała czasy z minionej epoki i choć była dość znaczna, to nikt tu nie narzekał, a wręcz przeciwnie, panowała miła i radosna symbioza. Każdy z wykupionych losów brał udział w losowaniu nagród głównych, wśród których w tym roku znalazły się między innymi rower i kanapa. Do wygrania było również wiele innych wartościowych fantów takich, jak choćby słuchawki bezprzewodowe, tablet, kociołki, czy karnety pieniężne na zakupy, do zrealizowania w sklepach firmowych. Główne losowanie poprowadzili wspólnie: ks. Jacek Maroszek, oraz ks. Paweł Marczak, a wspierali ich ks. proboszcz Artur Kowalczyk i ks. Marcin Zarzycki.

"Chciałbym w imieniu własnym, jak również ks. proboszcza i księży wikariuszy bardzo serdecznie podziękować wszystkim sponsorom, zarówno firmom jak i osobom prywatnym za ogromne serca i wsparcie naszego Festynu. Dziękuję wszystkim, którzy bezinteresownie nam pomagają i co roku są z nami. Cieszymy się z takiej wspaniałej frekwencji i wzajemnej życzliwości przybyłych na Festyn wiernych. Nasz Festyn jak widać stwarza wspaniałe warunki integracji i łączy pokolenia. Wszystkim którzy zechcieli zaszczycić nas obecnością składamy ogromne Bóg zapłać" - podkreślał ks. wikariusz Jacek Maroszek, który podczas niedzielnej zabawy dysponował ogromnym bagażem energii, zachęcając wszystkich do wspólnej zabawy.

Zebrane środki przeznaczone zostaną na wyjazdy dla młodzieży. Nagrodę główną – rower, wylosował los o numerze 0780. W losowaniu głównym księżom wikariuszom pomagały dzieci, które losowały szczęśliwe numery.

Opracował: Paweł Kubiak