niepelnosprawi.konecki.powiat.pl

30 kwietnia jest szczególny dniem dla tych wszystkich, którzy pamiętają o mjr HUBALU, a tych z pewnością nie brakuje. Sobotni rześki poranek 2016 roku zbliżamy się do szańca w Anielinie, miejsca gdzie w ostatniej walce z niemieckim okupantem poległ mjr Henryk Dobrzański HUBAL. Już skręcając z drogi w leśny dukt naszym oczom ukazują się kilkunastoosobowe grupy, które wartkim krokiem zmierzają w kierunku szańca. Różnica wieku nie ma tu zasadniczego znaczenia, choć starszym uczestnikom pomagają harcerze.

Mimo dość chłodnego poranka wystawiona jest warta honorowa i wciąż napływają nowi ludzie, chcący pokłonić się heroicznej postawie ostatniego żołnierza kampanii wrześniowej mjr Hubalowi. Samorząd powiatu koneckiego reprezentował w tym dniu Andrzej Marek Lenart - wicestarosta konecki. Wśród licznych delegacji obecnych na obchodach był również wójt Radoszyc - Michał Pękala.

Uroczystości towarzyszyła Kompania Honorowa WP 25 Batalionu Dowodzenia 25 Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego. Niezwykle atrakcyjnie prezentowały się grupy rekonstrukcyjne ułanów w strojach z okresu wojennego. Sokolnicy, harcerze, samorządowcy, politycy, ale i zwykli Polacy, którym postać mjr Dobrzańskiego nie jest obojętna, a wręcz stanowi wzór postawy patriotycznej, razem modlili się w intencji majora.

"Jako dowódca był pasterzem, a nie najemnikiem. Bez wahania podjął decyzję aby w Górach Świętokrzyskich kontynuować walkę z wrogiem. My zauważamy jego determinację w obronie Ojczyzny, poświęconą aż do granic heroizmu. Wypowiedział słowa, które na zawsze pozostaną w naszych sercach i umysłach: BRONI NIE ZŁOŻĘ MUNDURU NIE ŚCIĄGNĘ TAK MI DOPOMÓŻ BÓG" - słyszeliśmy podczas uroczystego kazania przy szańcu.

Po oddaniu salwy honorowej głos zabrał poseł na Sejm RP – Robert Telus, który odczytał list prezydenta Rzeczypospolitej – Andrzeja Dudy. Ministerstwo Obrony Narodowej reprezentował Wojciech Fałkowski – podsekretarz Stanu. Wszyscy wysłuchali również patriotycznego wiersza przygotowanego specjalnie na tę okazję, autorstwa i w wykonaniu Jarosława Adama Kluzka. Wiersz nosił tytuł „Major Hubal na ostatniej kwaterze”.

Jak słyszeliśmy major i żołnierze służący pod jego dowództwem, dali nam wszystkim szczególną lekcję historii, niezwykłego heroizmu, oddania Ojczyźnie. Pamięć o Hubalu przetrwała do dziś i nic nie wskazuje na to by mogła być zatarta. Jego bohaterska postawa była bezkompromisowym świadectwem oddania Ojczyźnie, która zaskoczyła wielu i imponuje po dziś dzień. Obecnie nie wiemy gdzie spoczywają prochy Hubala. Ostatnie doniesienia mówią o prawdopodobnym odkryciu szczątków majora pod Inowłodziem, w tej materii prowadzone są intensywne badania DNA, które mają ostatecznie potwierdzić Jego tożsamość.

Opracował: Paweł Kubiak