Rewitalizacja Końskich weszła w fazę intensyfikacji prac, a z nią nastąpiła nieunikniona i istotna zmiana organizacji ruchu, szczególnie w samym centrum miasta. Te czasowe zmiany odczuwają szczególnie kierowcy, przyzwyczajeni do już istniejącego w tych miejscach, dotychczasowego oznakowania. My postanowiliśmy sprawdzić, jak nowe zmiany organizacji ruchu wpływają na zachowania kierowców i czy są one respektowane. Po przybyciu na miejsce i czasowej obserwacji kierujących pojazdami, nie zauważyliśmy większych problemów. To jednak nie oznacza, że nie ma ich wcale.
Wciąż zdarzają się kierujący np. nie przestrzegający zakazu parkowania, czy łamiący przepis zakazu ruchu w obu kierunkach, który jest zarezerwowany przecież tylko dla pojazdów budowy i służb ratujących życie. Takie zachowania można zaobserwować w obszarze ulic: Starowarszawskiej, Targowej i Warszawskiej. Dość niepokojąco wygląda wysoka zieleń w obrębie skrzyżowania ulicy Starowarszawskiej, Warszawskiej i Spółdzielczej, która kierującym pojazdami zdecydowanie ogranicza pole widzenia, szczególnie gdy na pasach pojawią małe dzieci, idące z górnej części ulicy. Podobna sytuacja jest na ulicy Łaziennej, która przypomnijmy, zmieniła się w ulice dwu kierunkową, oznakowana także znakiem B – 35 z dodatkową informacją o możliwości odholowania pojazdu, jeśli ten przekroczy minutowy zakaz postoju. Jak widzimy, kierowcy w różny sposób radzą sobie z tymi czasowymi ograniczeniami. To zrozumiałe, że tak znaczne ograniczenia wywołują niezadowolenie i frustracje kierujących. Wszystkim kierowcom i pieszym, życzymy jednak cierpliwości oraz zdrowego rozsądku i przede wszystkim codziennej rozwagi, która pozwoli uniknąć niebezpiecznych zdarzeń.
Paweł Kubiak